niedziela, 13 października 2013

SQUAT

Jak obiecałam tak będzie!!! (Wybaczcie małe opóźnienie)
Witam wszystkich, w ten szarawy, jesienny dzień. Mam nadzieje, że jesteście gotowi na rewolucję pośladkową :)
Podstawy!
Co to jest SQUAT?
Squat to nic innego jak przysiad, z tą jednak różnicą, iż nie wykonujemy go jak na lekcjach W-F-u tylko wg określonych zasad.
Przede wszystkim, jakie mięśnie poruszymy podczas wykonywania squat'u?
Oczywiście mięsień pośladkowy średni i wielki. To one odpowiedzialne są za nasz piękny, kształtny i jędrny "tyłeczek".
Ćwiczenie to nie jest obojętne dla mięśni nóg. Angażowane są tu : mięsień czworogłowy uda, czyli przód uda oraz mięsień dwugłowy uda, czyli jego tył. Mięśnie te oczywiście odpowiadają za wygląd i siłę naszych nóg.
Dodatkowo pracują mięśnie brzucha, głównie skośny i nie mogą oczywiście nie pracować tutaj łydki.
My oczywiście zajmujemy się mięśniami pośladkowymi, to dla nich będziemy się męczyć i wykonywać squat.  Oczywiście prócz kwestii estetycznej mięśnie pośladkowe- m. wielki pełni bardzo ważną funkcję- utrzymuję pionową postawę ciała. Wynika z tego, iż ćwicząc pośladki będziemy mogły pochwalić się piękną pupą, to jeszcze wpłyniemy na prawidłową postawę ciała, czyli to o czym mówiłam przy okazji mięśni brzucha.
Podstawy postawy!
Prawidłowo wykonany squat powinien ćwiczyć wszystkie wcześniej wymienione mięśnie.
Pozycja wyjściowa- stoimy, nogi na szerokości bioder, stopy równolegle, miednica delikatnie podwinięta do przodu,mocno spięty brzuch, plecy proste, odcinek lędźwiowy wyprostowany, ręce wzdłuż ciała.Mamy pozycję wyjściową, zabieramy się do wykonania ćwiczenia.
Schodząc do pozycji niskiej ciągniemy pośladki do tyłu, a nie w dół (jak byśmy siadały na malutkim krześle, uczucie jakie powinno nam towarzyszyć- zaraz się przewrócę do tyłu), nie pochylamy się do przodu ani nie garbimy się, kolana w tej pozycji powinny być zgięte pod kątem prostym, udo równolegle do podłogi, i najważniejsze KOLANA NIE WYCHODZĄ PO ZA LINIĘ PALCÓW STOPY!!! W ten sposób kolana są odciążone. Ciężar ciała przy tym ćwiczeniu rozkładamy na krawędzie stóp lub pięty (tzn. możemy unieść palce stóp ku górze, lub stanąć na zewnętrznych krawędziach stóp). Ręce przenosimy do przodu zgięte w łokciach, ramiona z tułowiem tworzą kąt ok. 45 stopni. Nie przenosimy rąk za bardzo do przodu by nie spowodować wygięcia w odcinku lędźwiowym, przede wszsytkim osoby początkujące.
I wracamy do pozycji wyjściowej, czyli wyprostowujemy sylwetkę, przy czym delikatnie wypychamy biodra do przodu mocno spinając pośladki. Powtarzamy do upadłego :D
Jeśli jesteś początkująca skup się na poprawnej technice wykonywanego ćwiczenia, tego jak i każdego innego, plecy cały czas proste, kolana nad stopami, pośladki do tyłu; zmniejsz zakres ruchu, nie schodź do kąta prostego w kolanach, poprzestań na wyższej pozycji.

Co więcej? Do roboty:) Pośladki same się nie zrobią, zwłaszcza zalegając na kanapie! :*
Ja na początek polecam bez sztangi :)


 Grang fassier - pośladkowy wielki


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz