czwartek, 26 września 2013

Brzuszek!

Witam Wszystkich!
Ja już po treningu, jeszcze pot ze nie kapie, ale postanowiłam, że zanim wskoczę pod prysznic, to napiszę parę słów tutaj. Tak na gorąco:)
Brzuch. Hmm... która z nas nie miała z nim nigdy problemu? Pewnie niewielka liczba osób, ja sama cały czas borykam się z problemem tłuszczyku tu i tam, nie kokietuje, serio:)
Na nasze nieszczęście jest to miejsce gdzie najtrudniej zgubić zbędne centymetry :/
Dlatego, niestety, bez paru wyrzeczeń nie osiągniemy wymarzonego efektu, deseczki z krateczkami.
Jako jeden z podstawowych składników pięknego brzuszka jest racjonalne odżywianie się (zrezygnowanie przede wszystkim ze słodkości, nadmiaru soli, gazowanych napojów i tłustych potraw), nie będe tu wchodzić w kompetencje dietetyków, bo się na tym nie znam, ale to akurat wiem i podświadomie każda z nas zdaje sobie z tego sprawę, tylko gdy widzi czekoladkę, ciasteczko... to zaczyna się wypieranie:) Skąd ja to znam:)
Ja dietą, jak wspomniałam, się nie zajmuję, więc mogę jedynie zaproponować: Co zrobić gdy dietę już stosuję, a efekty nie są zadowalające!
Pierwsze i podstawowe zadanie dla Was, nauka napinania mięśni brzucha. Bez tego się po prostu nie da. Na dodatek, brzuch możecie napinać wszędzie i zawsze, w tramwaju, w pracy, na spotkaniu, w domu podczas oglądania TV, czytania itd. Jeżeli wejdzie Wam to w nawyk, to połowę sukcesu macie za sobą, druga połowa to dodanie ćwiczeń na brzuch.
Postaram się teraz opisać jak najdokładniej potrafię, jak to zrobić by brzuch się napinał.
Przede wszystkim plecy muszą być wyprostowane, brzucha nie wciągamy, tylko spinamy mięśnie tak by poczuć jak dolna część brzucha unosi się (poczujemy, że sama miednica delikatnie podwija się do góry), a odcinek lędźwiowy wyprostowuje, pępek mamy wrażenie, że chce dotknąć kręgosłupa. Pamiętamy cały czas o prostych plecach, nie łamiemy się w talii! I teraz już tylko trzymamy, tyle ile się da, najlepiej cały czas. Nie zapominamy o spokojnym, miarowym, czyli normalnym oddychaniu, NIE WSTRZYMUJEMY ODDECHU!!! Zachowujemy się normalnie, tak jak by się nic nie zmieniło, a brzuch będzie sobie w tym czasie pracował na swój wygląd:) Czyż to nie proste:)
Napięcie brzucha jest bardzo ważne. Brzuch to nasze centrum, to właśnie te mięśnie odpowiadają za naszą posturę, za utrzymanie naszego kręgosłupa. Im silniejsze, mocniejsze mięśnie brzucha tym lepsza, ładniejsza i przede wszystkim zdrowsza postawa naszego ciała. Warto więc zadbać, by mięśnie te, niezależnie czy znajdują się pod jakąś warstewką tłuszczyku, czy też nie, były mocne i utrzymywały nas "w pionie" jak najdłużej.
Poćwiczcie samo napinanie, wypracujcie to u siebie, a później będziemy dorzucać ćwiczenia.
Buziaki :*                                             

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz